niedziela, 14 sierpnia 2016

marzy mi się Paryż

Hej, dzień dobry, cześć i czołem :)

Nazbierało się zaległości. Oj, nazbierało...
Ostatnimi czasy nie mam w co ręce włożyć 
i aktualizacja bloga spadła na dno listy rzeczy do zrobienia.
Bardzo Was za to przepraszam.

Za jednym zamachem trochę tu odświeżę co nieco :)

Na pierwszy ogień, zahaczamy o Paryż.
Bardzo lubię połączenie różu z czerwienią, a Wy?

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz