Witam w mroźny grudniowy wtorek!
Biały puch za oknem, mróz delikatnie szczypie w nos. Nic więcej nie potrzeba mi do szczęścia :)
Fruwające płatki śniegu zainspirowały mnie do popełnienia tej o to zimowej kartki na wyzwanie kolorystyczne w Diabelskim Młynie.
W bielach, perłach, niebieskościach, mroźnie i puchowo :)
Moim odwiecznym problemem jest nadawanie odpowiedniego tytułu postom. W tym wypadku było podobnie. Dlatego by dać zadość mojej "pomocy" podaje drugi, ale jakże wiele mówiący - "Miała matka syna" :)
OdpowiedzUsuńWspaniały tytuł! :)
UsuńŚliczna praca :) Piękne i delikatne są te śniezynki. Dziękuję serdecznie za udział w wyzwaniu Diabelskiego Młyna :))
OdpowiedzUsuńidealnie sie wpasowaly te sniezynki :)
OdpowiedzUsuńdziekuje za udzial w wyzwaniu na Diablskim Mlynie! :*